Super pomysły na jesienne desery – poznaj nasze sprawdzone przepisy
Temperatura za oknem jest coraz niższa, a to znaczy, że rośnie też ochota na słodkości. Trzeba przyznać, że im temperatura jest niższa, tym chęci są większe. Oczywiście nie mamy na myśli zwykłych słodkości, które można kupić w każdym sklepie. Myślimy raczej o deserach w pełnej krasie, czyli takich, które przygotowuje się samodzielnie. Czas więc poznać kilka świetnych przepisów.
Smacznie i zdrowo, czyli deser pod chmurką
Na początek przedstawimy Wam deser o wdzięcznej nazwie „pod chmurką”. Jest on nie tylko obłędny w smaku, ale też całkiem zdrowy, wszak przygotujemy go na bazie owoców liofilizowanych. Pewnie część z Was zada sobie teraz pytanie „owoce liofilizowane co to?” Już śpieszymy z odpowiedzą. Otóż owocowe liofilizowane powstają wskutek procesu suszenia sublimacyjnego, który uznawany jest za najzdrowszy i najbardziej zachowawczy, z zamrożonych owoców usuwa się wodę przez sublimację lodu. Lód przechodzi bezpośrednio w parę wodną i to z pominięciem stanu ciekłego. Dzięki temu liofilizowane owoce zachowują mikroskładniki takie jak białka, tłuszcze czy węglowodany, ale też składniki mineralne. Rzeczywiście dzięki procesowi suszenia sublimacyjnego owoce nadal mają sporą zawartość witamin, choćby w porównaniu z produktami standardowo mrożonymi czy też poddanymi procesowi suszenia. Skoro to już jasne, to właśnie takie owoce będą bazą naszego pierwszego deseru. Na początek kroimy je na małe kawałki. Możecie tutaj użyć różnorodnej mieszanki owocowej. Potrzebujemy jeszcze gęsty jogurt. Można wybrać typu skandynawskiego. Około 200 ml jogurtu naturalnego umieszczamy w misce, dodajemy jeszcze dwa pokrojone w kawałki banany oraz 2 łyżeczki cynamonu. Całość miksujemy na wysokich obrotach. Następne na każdą porcję owoców liofilizowanych nakładamy 3 łyżki masy jogurtowo-bananowej. Desery umieszczamy w lodówce na godzinę, a potem możemy już cieszyć się ich smakiem.
Jesień w pełnej krasie, czyli czas na deser czekoladowy
Jesienią wręcz trzeba jeść czekoladę. No może nie trzeba, ale ma się sporą ochotę. I właśnie czekolada będzie bazą naszego drugiego przepisu. Ten deser również można łatwo i szybko przygotować. Na początek w kąpieli wodnej rozpuśćcie dwie tabliczki czekolady. My polecamy wybrać jedną tabliczkę białej czekolady, a jedną mlecznej. W międzyczasie blendujemy biszkopty (około 80 gram). Teraz do ciastek dodajemy rozpuszczoną czekoladę i całość mieszamy. Masę przekładamy do blaszki posmarowanej masłem i wyrównujemy ją drewnianą łyżką. Umieszczamy blaszkę w lodówce na 4 godziny. Po tym czasie wyciągamy nasz deser z lodówki i umieszczamy na nim pokrojone w drobną kostkę owocowe liofilizowane. Pozostaje już tylko ubicie śmietany kremówki, którą dekorujemy deser. Gotowe – jego smak jest wręcz obłędny.
Trochę egzotycznie, a trochę tradycyjnie
W naszym kolejnym deserze połączymy owoce egzotyczne, ale też nasze tradycyjnie. Co z tego wyjdzie? Obłędnie smaczny deser, którym każdy z Was chętnie będzie się zajadał. Zacznijmy więc od przygotowania owoców. Kroimy na kawałki ananasa, brzoskwinie oraz papaje. Można użyć gotowej mieszanki z puszki. Owoce umieszczamy na blaszce posmarowanej masłem. Następnie dodajemy pokrojone w kostkę jabłka i gruszki. W międzyczasie rozgrzewamy piekarnik do temperatury 180 stopni. Teraz możemy już przygotować masę. Do wysokiej miski wbijamy 5 jaj, które ubijamy na puszysta pianę. Dodajemy do niej 4 łyżki cukru, pół kostki miękkiego masła i znowu całość ubijamy. Pozostaje już tylko dodanie 1,5 szklanki mąki pszennej i łyżki mąki ziemniaczanej. Gdy połączymy wszystkie składniki, do masy dodajemy jeszcze 2 łyżki syropu z puszki. Następnie zalewamy nasze owoce. Pieczemy przez 50 minut w temperaturze 180 stopni.
Białe brownie – smaczne i kaloryczne
Mamy dla Was jeszcze jeden świetny przepis. Tym razem proponujemy brownie, ale w wersji białej. W smaku jest obłędne, tyle tylko, że jest kaloryczne. Ale z drugiej strony czasem warto pozwolić sobie na trochę łakoci. Przejdźmy już do przepisu. Roztapiamy 2 tabliczki białej czekolady z kostką masła. Gdy masa wystygnie dodajemy do niej 50 ml śmietany kremówki. Całość ubijamy. Dodajemy jeszcze 4 jajka i 4 łyżki cukru białego i 2 łyżki cukru pudru. Znowu wszystko ubijamy. Na koniec dosypujemy 1,5 szklanki mąki pszennej. Po wymieszaniu przelewamy masę na blachę i pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 30 minut.